Mariaż mody i sztuki to już dzisiaj codzienność. Nowością jest jednak mariaż sztuki i... medycyny. Tylko tak można nazwać działalność pewnego tatuażysty z Baltimore w stanie Maryland. Vinnie Myers dokańcza pracę chirurgów, uzupełniając rekonstrukcję piersi trójwymiarowym, bardzo realistycznym tatuażem.
Mastektomia, czyli amputacja piersi, odbija się nie tylko na wyglądzie, ale i na psychice kobiety. Rekonstrukcja piersi jest ostatnim przystankiem w ciężkiej podróży, jaką niewątpliwie jest walka z nowotworem. Lekarze nie dają wielkich możliwości, jeżeli chodzi o przywrócenie naturalnego wyglądu sutkom. I tu wkracza zdolny artysta, który dziennie tatuuje około 4-5 sutków.
Vinnie Myers dzięki efektownym tatuażom nadaje piersiom naturalny wygląd. Efekt uzyskuje dzięki dobraniu właściwego pigmentu i trójwymiarowej technice. Tatuaż jest nietypowym elementem rehabilitacji, symbolicznym zakończeniem leczenia oraz przypieczętowaniem sukcesu – wygranej z rakiem.
Czy praca Myersa to dobra wskazówka dla chirurgów plastycznych? Może gdyby w ich gabinetach pracowali także tatuażyści, panie po rekonstrukcji piersi wychodziłyby z kliniki jeszcze bardziej zadowolone.
Więcej zdjęć dostępnych TU
MM