Czy to jeszcze drink czy po prostu kawa z dodatkiem mocniejszego trunku? Na początku nikt się nad tym nie zastanawiał, dlatego jest do dziś bardziej traktowana jako inna wariacja kawy.
Pierwszą irish coffee przyrządzono oczywiście w Irlandii w latach 40. na lotnisku Foynes w Irlandii, skąd odlatywały samoloty do Noweg Jorku. Joe Sheridan wtedy podał zziębniętym amerykańskim pasażerom kawę z dodatkiem whiskey żeby się rozgrzali. Z kolei do USA przepis przywiózł dziennikarz Stanton Delaplane. Przekonał on jeden z barów w San Francisco (w 1952 roku) aby włączył do menu kawę po irlandzku i od tej pory zaczęto ją popularyzować. Dziś podaje się ją w wysokiej szklance z dodatkiem cukru oraz bitej śmietany.
Irish coffee zainspirowała także inne trunki: kawę po szkocku - ze szkocką whisky, po francusku - z koniakiem lub brandy, hiszpańsku - z sherry, rosyjsku - z wódką, jamajsku - z ciemnym rumem lub likierem Tia Maria
EM