Kolejny tusz do rzęs Helena Rubinstein, Lash Queen Fatal Blacks, ubrano w skórę węża. Inspiracją dla stworzenia tego szlachetnego, niemal biżuteryjnego opakowania był pyton – symbol transformacji i wiecznej odnowy.
Co kryje się w jego wnętrzu? Przede wszystkim specjalna, potrójnie profilowana szczoteczka, która maksymalizuje efekt otwartego oka - podkreśla rzęsy na zasadzie „liftingu”, precyzyjnie je rozdziela i nadaje efekt pogrubienia docierając do wszystkich, nawet najkrótszych rzęs w wewnętrznym kąciku oka.
Wrażenie potęguje formuła ultra-grip, pozwalająca na natychmiastowe zwielokrotnienie i podniesienie rzęs już po pierwszej aplikacji. Głębokie kolory nadają spojrzeniu intrygujący wyraz, a do wyboru są aż trzy:
01 Noir Magnetique - magnetyczna czerń
02 Brun Hypnotique - hipnotyczny odcień brunatny
03 Bronze Captivant - przykuwający brąz
Cena: 145 zł (7,5 g)
Do kupienia w perfumeriach Douglas, także online.
AG