John Galliano został zwolniony w trybie natychmiastowym ze stanowiska głównego projektanta domu mody Christian Dior. Powód: oskarżenia o rasistowskie i antysemickie uwagi wygłaszane w paryskiej kawiarni. Pod koniec zeszłego tygodnia doszło do konfliktu między projektantem a obecną w kawiarni parą gości, która twierdzi, że Galliano wykrzykiwał obraźliwe uwagi pod ich adresem. Świadkowie zdarzenia przedstawiają inną wersję wydarzeń, twierdząc, że do tak poważnych przepychanek słownych nie doszło, mówi się o mało znaczącej wymianie zdań. Jaka jest prawda, ustala paryska policja. John Galliano został początkowo zawieszony w obowiązkach. Zarząd domu mody wydał oświadczenie, w którym jasno informuje, że firma stosuje zasadę: zero tolerancji dla rasistowskich i antysemickich zachowań.
Jedną z pierwszych osób, która oficjalnie potępiła zachowanie projektanta była Natalie Portman, ambasadorka marki Dior nie nałożyła sukni autorstwa Galliano i jasno dała do zrozumienia, że nie zamierza utrzymywać z nim żadnych kontaktów. W poniedziałek świat obiegł film opublikowany przez „The Sun”, w którym Galliano deklaruje swoją miłość do Hitlera. To przelało czarę goryczy i ogłoszono decyzję o zwolnieniu. „Potępiamy poglądy, które wygłaszał John Galliano i które stoją w sprzeczności do wartości wyznawanych przez dom Christian Dior” – powiedział szef marki Sidney Toledano, tłumacząc decyzję o zakończeniu współpracy.
Branża mody wypowiada się krytycznie o incydencie, ale podkreśla również niejasność okoliczności, potępia zachowanie osób, które scenę nagrały i ubolewa nad odejściem mistrza haute couture. Sam John Galliano publicznie wypowiedział się dopiero w środę. W wydanym oświadczeniu broni się, twierdząc, że został zaatakowany i grożono mu uderzeniem krzesłem. Jednocześnie przeprasza za to, że świat zobaczył go w najgorszym świetle i że uraził wiele osób. „Mogę winić tylko siebie i wiem, że muszę zmierzyć się z własnymi słabościami i ciężko pracować, by odzyskać zaufanie i zrozumienie ludzi. Zaczynam ten proces od szukania pomocy, mam nadzieję, że uda mi się naprawić sytuację i zdobyć wybaczenie. Całe życie walczyłem z uprzedzeniami, nietolerancją i dyskryminacją. Czerpiąc z kulturalnej i etnicznej różnorodności tworzę modę, która miała na celu jednoczyć ludzi różnych ras, wyznań, religii i preferencji seksualnych.” – powiedział w oświadczeniu John Galliano.
John Galliano pracuje dla domu mody Dior od 1996 roku. Na piątek zaplanowany jest pokaz zaprojektowanej przez niego kolekcji. Nieoficjalnie mówi się, że projektant opuścił Paryż i udał się do kliniki leczenia uzależnień.
Zdjęcia: Forum
AW