Słodki, delikatny i naturalny zapach pojawia się w każdym mieszkaniu, do którego wprowadza się niemowlę. Pachnie mlekiem, czystością i wesoło gaworzy. Czego chcieć więcej? Znalazły się takie firmy kosmetyczne, które uznały, że perfumy należą się nie tylko dorosłym, ale także dzieciom. I stworzyły dla nich wody zapachowe. Na półkach z perfumami dla niemowląt pojawi się wkrótce zapach od Dolce & Gabbana (zobacz też: Dolce & Gabbana z procesem w tle)
Pomysł marki wzbudził raczej politowanie niż podziw, ale jej właściciele szybko znaleźli odpowiedź. Perfumy od Dolce & Gabbana nie mają ukryć naturalnego zapachu dzieci, a jedynie go podkreślić. Wiadomo już, że flakonik o pojemności 50 ml i zapachu miodu oraz owoców cytrusowych kosztować będzie około 135 zł. Luksusowa marka włącza się tym samym do bitwy, i to nie na jednym, a dwóch polach.
Perfumy dla niemowląt są nie tylko przedmiotem rywalizacji między markami. Pod koniec stycznia organizacja Perfume Foundation wystąpiła do Komisji Europejskiej z prośbą o lepszą regulację wód zapachowych dla dzieci. Domaga się, by ich wpływ na zdrowie najmłodszych został odpowiednio przetestowany i potwierdzony naukowo. Fundacja zarzuca regulatorowi badanie jedynie pojedynczych cząsteczek zamiast gotowego produktu.
W opinii Perfume Foundation rzeczy testowane na zwierzętach nie powinny być z rozbiegu oceniane jako bezpieczne dla ludzi, a zwłaszcza dla małych dzieci. To jeszcze nie wszystko. Fundacja jest przeciwna także traktowaniu perfum jako kosmetyków, przeznaczonych przecież do stosowania na skórę. „Mieszają się z powietrzem, które wdychamy, trafiają do naszych płuc, krwi i narządów, podobnie jak powietrze, którym oddychamy” - wyjaśnia na swoim blogu.
Perfumy dla niemowląt brzmią już na tyle absurdalnie, że właściwie powinno omijać się je szerokim łukiem. Rodzice, którzy mają troszczyć się o swoje dzieci, bywają jednak podatni na nowości, zwłaszcza jeśli to dobra luksusowe, którymi chętnie się otaczają. Fakt, że tylko nieliczni rodzice decydują się na kupno perfum, nie oznacza jednak, że ich regulacja może być pobieżna. Wręcz przeciwnie – to produkty takie same jak olejki i inne środki czystości dla dzieci.
Wody zapachowe dla niemowląt produkuje się m.in. we Francji. Są hipoalergiczne, bezalkoholowe, pachną mlekiem, wanilią i owocami, czyli dzieciństwem w najczystszej postaci. Od przeszło 10 lat dziecięcy zapachy w oferciema Burberry. Sprzedają je także Bulgari i Givenchy. Często stosują je jedynie młode matki, by nie używać zapachów bardziej duszących, które mogłyby drażnić ich dzieci.
Obecnie wpływ perfum dla dzieci na ich zdrowie badają głównie sami producenci. Kupujących zapewniają o braku zagrożeń wynikających z ich stosowania. I choć Perfume Foundation nie kwestionuje ich obietnic, wskazuje, że o tym, czy takie produkty są bezpieczne, powinni zadecydować naukowcy. I to im, zdaniem fundacji, prace powinna zlecić Komisja Europejska.
MM