Przyciągający zamożnych turystów Wiedeń przechodzi luksusową rewolucję. Pojawiły się w nim butiki kultowych marek i pięciogwiazdkowe hotele najpopularniejszych na świecie sieci.
Austriacka stolica nie bez powodu utożsamiana jest z kulturą i elegancją. Swoją urodą i klasą kusi Azjatów, Rosjan oraz turystów z Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Kataru. Ci jednak równie chętnie co z oferty kulturalnej, korzystają z dóbr luksusowych. Z myślą o nich w Wiedniu pojawiły się luksusowe hotele i sklepy.
Turyści zajrzeć mogą do butików m.in. takich marek, jak Louis Vuitton, Prada czy Emporio Armani. Niebawem dołączy do nich Yves Saint Laurent. Wraz z luksusowymi markami odzieżowymi w Wiedniu przybywa także pięciogwiazdkowych hoteli. Niedawno otwarto tu obiekty sieci Ritz Carlton oraz Kempinski. Na przyszły rok zapowiedziano pojawienie się tu hoteli Four Seasons i Park Hyatt.
Na decyzję o otwarciu tych wszystkich obiektów wpłynęły coraz większe wydatki turystów (Chińczycy wydają w Wiedniu średnio 623 euro dziennie). Ale tak naprawdę na ich obecności w Wiedniu korzystają również sami Austriacy, którzy chętnie robią zakupy w nowych sklepach. Milionerzy, a jest ich w kraju ok. 77,6 tys., nie muszą już opuszczać Austrii, by nabyć nowe kolekcje ulubionych marek.
Luksusowy lifting austriackiej stolicy najlepiej opisuje stwierdzenie "lepiej późno niż wcale". Na butiki projektantów i pięciogwiazdkowe hotele zasługuje bowiem zarówno sam Wiedeń, jak i odwiedzający go turyści. Jeśli tych będzie przybywać, do obecnych w austriackiej stolicy marek i hoteli dołączą kolejne. Właściciele pięciogwiazdkowych hoteli nadal będą tu mieli pole do popisu. W Wiedniu jest ich dopiero 19, czyli mniej niż w Pradze (42) i Barcelonie (24).
MM