2 maja na międzynarodowym rynku sztuki padł rekord. Słynny „Krzyk” Edvarda Muncha został sprzedany za na nowojorskiej aukcji za niemal 120 milionów dolarów.
Namalowany w 1895 obraz po raz pierwszy trafił pod młotek. Prowadzący sprzedaż Dom Aukcyjny Sotheby’s spodziewał się kwoty rzędu 80 milionów dolarów. Licytacja przekroczyła najśmielsze oczekiwania.
Bodaj najsłynniejsze dzieło sztuki na świecie i arcydzieło ekspresjonizmu należało do norweskiego biznesmena Pettera Olsena, którego ojciec był przyjacielem i sąsiadem Muncha. To jedna z czterech istniejących wersji „Krzyku”, jedyna, która znajdowała się w rękach prywatnych. Nowy właściciel obrazu chce pozostać anonimowy. Aukcję wygrał telefonicznie.
AW