Nie mają nic wspólnego z sernikiem, ale trafiają na weselne stoły jako torty. W Wielkiej Brytanii w trakcie przygotowań do ślubu coraz częściej odwiedza się mleczarnie. Owocowe, kolorowe torty ustępują miejsca przygotowanym z sera.
Torty, podobnie jak ich właściwe słodkie odpowiedniki, są wielowarstwowe i zdobione. Tworzą je sery ułożone jeden na drugim. Do ich przygotowania nadają się m.in. ser cheddar, Cornish Yarg zawijany w liście pokrzywy, pomarańczowy Red Leicester i niebieska odmiana sera Stilton. W zdobieniu przydatne są owoce – od winogron, przez śliwki, po maliny i jagody. Torty serowe dekorowane są też kwiatami, liśćmi, piórami i wstążkami.
Choć serowe torty sprzedawały się już 10 lat temu, dotąd nie cieszyły się popularnością. Zmieniło się to w ostatnim roku, mijającym pod znakiem poszukiwania oryginalnych i efektownych pomysłów. Mimo że torty z sera są raczej uzupełnieniem słodkiego menu, a nie jego alternatywą, traktuje się je jako ekologiczne rozwiązanie. „Resztki” takiego tortu można zamrozić i spożyć później, co w przypadku kremowego ciasta zazwyczaj nie jest możliwe.
Czytaj też: Trend kulinarny: ciasta tęczowe i cieniowane
MM