Od pewnego czasu toczy się spór o to, kto zostanie właścicielem zatoniętego wraku oceanicznego liniowca Titanica. A jest się o co bić. Artefakty, które znaleziono na zatoniętym statku, mogą być warte około 100 milionów dolarów.
Prawnym właścicielem istniejących zbiorów ze statku chciałaby zostać firma RMS Titanic, która już wielokrotnie organizowała zejścia na pokład wraku. Jeżeli tak się stanie, to zbiory można byłoby sprzedać do muzeum, co pozwoliłoby na pokrycie kosztów związanych z ocaleniem statku. Departament stanu USA i The National Oceanic and Atmospheric Administration w Waszyngtonie chciałyby ograniczyć prawa posiadania i zatrzymać zbiór w całości. Oceanograf Robert Ballard jest zaniepokojony ewentualnym przyspieszeniem zniszczenia się wraku, spowodowanym przez powtórne wyprawy i operacje nurkowe. Zdaniem The National Oceanic and Atmospheric Administration konstrukcja może rozpaść się w ciągu następnych 50 lat.
ML