Świat mody obiegła głośna biznesowa plotka: Permira sprzedaje markę Proenza Schouler. Jak to w przypadku plotki bywa, nikt póki co nie potwierdza i nikt nie zaprzecza.
Przez chwilę mówiło się też, że firma zastanawia się nad sprzedażą Valentino, ale tu sprawę ucięło oświadczenie szefostwa Permira. Valentino ma się coraz lepiej i sprzedaż nie jest obecnie rozważana: „zamierzamy odczekać 4-5 lat, umocnić pozycję i poczekać na lepsze czasy”.
Mediolańskie źródła donoszą, że Permira, która w swoim portfolio posiada między innymi Valentino Fashion Group, ogranicza inwestowanie w modę.
Marka Proenza Schouler to młode dziecko projektantów Jacka McCollougha i Lazaro Hernandeza. Firma powstała w 2002 roku. W 2007 Grupa Valentino przejęła 45% udziałów. Kolekcje duetu zbierają dobre recenzje, co nie zmienia faktu, że marka wymaga ciągłych inwestycji. Do tego doszły chwiejne sezony Valentino (po rezygnacji założyciela w 2008, firma próbuje obrać nową drogę, co zawsze generuje ryzyko). Jeśli plotki się potwierdzą, branżę czekają interesujące przetasowania.
Źródło: wwd.com
AW