Klientki gabinetów SPA są coraz młodsze. Gdy już do oferty ośrodków przekonały się dorosłe kobiety, właściciele postanowili sięgnąć do kieszeni matek i ojców. Ich córki w gabinetach odnowy biologicznej do wyboru mają m.in. zabiegi z witaminą C czy leczenie trądziku. W strefach dla nastolatków organizowane są także urodzinowe imprezy i zdaje się, że to one mają największą szansę podbić serca młodszych klientek.
Organizacji urodzin w gabinetach SPA podejmują się także polskie ośrodki. Wbrew pozorom nie są one tak banalne jak mogłoby się wydawać i wcale nie ograniczają się do manicuru i pedicuru z koleżankami. Dla młodszych solenizantek atrakcją może być kąpiel w wannie z hydromasażem oraz aqua-aerobic, dla nieco starszych - aromaterapia oraz maseczki oczyszczające i nawilżające, połączone z testowaniem kosmetyków i pokazami.
Swoją urodą, niekiedy podkradając kosmetyki rodzicielce, zajmują się nawet kilkulatki. Dla nich organizowane są zwykle edukacyjne warsztaty, podczas których dziewczynki przygotowują własne kosmetyki: kulki do kąpieli, mydełka, kremy, peelingi oraz błyszczyki. To jednak nic w porównaniu z imprezami, które w gabinetach SPA urządza sobie amerykańska młodzież.
Urodziny, zakończenie szkoły, zaliczone egzaminy - to tylko wybrane okazje, które świętują w salonach odnowy biologicznej. Dla nastolatków to okazja do wypróbowania nowych zabiegów i przetestowania kosmetyków. Dla ośrodków SPA jest to z kolei czysty zarobek, a także - szansa na przyciągnięcie nowych klientów, którzy wrócą do gabinetu w przyszłości.
SPA wydaje się wymarzonym prezentem dla kobiet w każdym wieku. Małżonce podarować można pakiet weekendowy, córce - urodzinową imprezę w salonie. Choć niektóre zabiegi, jak choćby woskowanie, nie są przeznaczone dla wszystkich nastolatek, inne - masaże i maseczki - działają kojąco i przynoszą więcej korzyści niż standardowa impreza w pobliskim pubie.
MM