Ekscentryczny biznesmen uważa, że rok 2013 powinien być dobrym momentem na poważną dyskusję o kwestii zalegalizowania narkotyków. Według miliardera będzie to jedna z głównych tendencji przewijających się przez publiczną debatę.
Branson promuje hasło "This Year, Drug War Ends". Dlaczego w ogóle zaangażował się w sprawę legalizacji? Uważa bowiem, że miliony osób siedzi niepotrzebnie w więzieniu za posiadanie marihuany albo innych niegroźnych środków. Spędzając czas za kratkami marnują swój potencjał.
Branson podaje przykład biznesu, jaki można zrobić na legalizacji: sama Kalifornia rocznie mogłaby zyskać 1,4 miliarda dolarów przychodów z opodatkowanych narkotyków.
Miliarder ma nadzieję, ze wojna z narkotykami wkrótce się zakończy i ma nadzieje, że legalizacje wesprze środowisko biznesowe
EM