Ci, którzą znają elementy stylu Dolce & Gabbana, rozpoznają je w luksusowych wnętrzach jachtu będącego własnością połowy designerskiego duetu - Stefano Gabbany. Urządzono je z przepychem - minimalizm to raczej domena innego Włocha, Armaniego – przy użyciu rzadkich i kosztownych materiałów.
Ściany obito skórą z węgorzy, w salonie kanapy przykrywają skóry ocelotów i lampartów, klamki to złote głowy krokodyli, łoże w sypialni Stefano przykrywa kapa z norek, zaś łazienki wyłożono czarnym granitem z żyłkami złota. Właściciel nie zdradza, ile kosztowała Regina d’Italia, ale nie ma wątpliwości, że to pływający luksus.
AT