Branżę turystyczną napędzają nie tylko zamożni muzułmanie, ale także osoby o orientacji homoseksualnej. Badanie przeprowadzone przez Community Marketing Inc. wykazało, że geje i lesbijki podczas podróży wydają ok. 60 proc. więcej pieniędzy niż turyści heteroseksualni.
W ankiecie wzięło udział 5,7 tys. osób z USA. Jej wyniki dowiodły, że homoseksualiści nie oszczędzają ani na domach, samochodach i elektronicznych gadżetach, ani na podróżach. Ich wydatki na wakacje są średnio 57 proc. większe od sum, które na podróże przeznaczają heteroseksualiści.
Badania wykazały także, że 40 proc. spośród homoseksualnych turystów w planowaniu wakacji kieruje się stopniem przyjazności dla gejów i lesbijek. Dla większości ważne są też ciepła pogoda, atrakcje kulturalne, plaże i kuchnia. Dla połowy ankietowanych głównym celem podróży jest relaks, a dla 32 proc. - możliwość spędzenia czasu ze swoim partnerem.
Turystyka LGBT kwitnie od kilku lat. W amerykańskich i europejskich miastach przybywa dzielnic przyjaznych homoseksualistom, certyfikaty Gay Friendly otrzymują kolejne hotele. Więcej informacji na temat turystyki gejowskiej można znaleźć na stronie stowarzyszenia International Gay & Lesbian Travel Association .
Czytaj też: 10 najlepszych miejsc na świecie dla osób o orientacji homoseksualnej
Czytaj też: Bezalkoholowy hotel w Hurghadzie
MM